Charytatywna aktywność Polaków
W ciągu ostatnich kilkunastu lat w Polsce wzrosło zainteresowanie działalnością charytatywną. Mamy wiele możliwości do podejmowania tego rodzaju działań: od pojedynczych aktów pomocy, po zorganizowaną aktywność na forum organizacji społecznych. Rosnące zaangażowanie w “Szlachetną Paczkę” oraz zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pokazuje, że chętnie angażujemy się w działalność pomocową. O różnych formach filantropii i pomocy społecznej mówi dr hab. Iwona Sierpowska ze Szkoły Prawa Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu.
Publiczne i społeczne
Działalność dobroczynna ma długie tradycje. Pojawiła się znacznie wcześniej niż pomoc społeczna organizowana przez państwo i samorząd terytorialny. Powstała się z potrzeby pomagania, przekonań wewnętrznych i nakazów religijnych, ale także poczucia obowiązku, a czasem z chęci zyskania rozgłosu. Powody podejmowania działalności charytatywnej na przestrzeni wieków nie uległy większym zmianom, zmieniły się natomiast formy, zakres i organizacja wsparcia.
Współcześnie pomoc świadczona jest przez instytucje publiczne i niepubliczne. Publiczne systemy wsparcia kojarzone są przede wszystkim z pomocą społeczną, a więc ze świadczeniami pieniężnymi dla najuboższych, usługami opiekuńczymi i działalnością placówek takich jak domy pomocy społecznej, noclegownie czy schroniska dla osób bezdomnych. Wsparcie publiczne to również rządowe i samorządowe programy pomocowe, które koncentrują się na wspomaganiu grup ekonomicznie słabszych lub na zwalczaniu konkretnych problemów społecznych jak ubóstwo, bezdomność, wykluczenie, przemoc w rodzinie. Do najbardziej znaczących projektów pomocowych ostatnich lat, finansowanych ze środków publicznych, należą niewątpliwie programy: „Pomoc państwa w zakresie dożywiania” i „Rodzina 500 plus”.
Drugi system wsparcia tworzą podmioty niepubliczne, wśród których szczególne znaczenie odgrywają fundacje i stowarzyszenia. Nie można też pominąć roli kościołów oraz działalności dobroczynnej przedsiębiorców i osób prywatnych. Z danych GUS wynika, że wśród organizacji non-profit 13% stowarzyszeń, 16% fundacji i aż 26% podmiotów wyznaniowych działa w obszarze pomocy społecznej i humanitarnej1. Ułatwieniem i zachętą dla tej aktywności są prawne regulacje, umożliwiające między innymi przekazanie 1% podatku dochodowego na określony cel społeczny. Istotne znaczenie dla rozwoju działalności charytatywnej w Polsce miało ustawowe zdefiniowanie działalności pożytku publicznego i nadanie prawnych ram wolontariatowi. Mimo że zainteresowanie tą formą aktywności rośnie, to według danych GUS za pierwszy kwartał 2016 r., wolontariatem zajmowało się niewiele ponad 8% osób w wieku 15 lat i więcej2. Warto dodać, że ponad ⅓ społeczeństwa deklaruje udział w akcjach dobroczynnych poprzez wsparcie finansowe lub rzeczowe3. Nadal zatem łatwiej nam dzielić się pieniędzmi niż wolnym czasem.
Organizacje społeczne, fundacje, kościoły czy osoby prywatne niejednokrotnie są lepiej przygotowane do wypełniania konkretnych zadań socjalnych niż organy administracji.
W czym pomoc pozarządowa jest lepsza?
Dwa systemy wsparcia funkcjonujące obok siebie rodzą różne wątpliwości. Czy taka dwoistość jest potrzebna? Czy państwo nie próbuje wyręczać się organizacjami społecznymi w realizacji swoich zadań? Czy podmioty państwowe są skuteczne w tym co robią?
Instytucje publiczne nie mogą zrezygnować z realizacji swoich zadań, zaś współistnienie drugiego systemu wsparcia przyczynia się do podwyższenia konkurencyjności usług oraz do skutecznego nagłaśniania i rozwiązywania problemów społecznych. Organizacje społeczne, fundacje, kościoły czy osoby prywatne niejednokrotnie są lepiej przygotowane do wypełniania konkretnych zadań socjalnych niż organy administracji. Dysponują odpowiednimi pomieszczeniami, sprzętem, fachową kadrą, mogą pozyskiwać środki finansowe drogami niedostępnymi dla jednostek publicznych. Poza tym ich atutem jest lepsze rozeznanie potrzeb społecznych, mniejsza biurokracja i większa efektywność. Nierzadko w działalność takich podmiotów zaangażowane są osoby wykonujące pracę z powodu wewnętrznych przekonań, zainteresowań i chęci niesienia innym bezinteresownej pomocy. Ich pomoc nie jest tak sformalizowana jak instytucji publicznych, co może być zaletą, ale i wadą. Instytucje niepubliczne mogą wybierać, komu i na jakich zasadach udzielają wsparcia, a to może prowadzić do sytuacji, w których część osób potrzebujących pomocy pozostanie poza jej zasięgiem. Instytucje publiczne takiego wyboru nie mają. Mówi się wręcz o tym, że to do nich trafiają najtrudniejsze sprawy, dlatego chociażby obecny system pomocy nie może się bez nich obyć. Działalność organizacji społecznych ma jeszcze jeden znaczący atut – aktywizowanie.
Organizacje integrują ludzi mających podobne problemy, rozwijają inicjatywy społeczne i kształtują świadomość obywatelską. Dlatego ich rola w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego jest nie do przecenienia, a doskonałym tego przykładem jest działalność Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Stowarzyszenia „Wiosna” znanego głównie z organizacji akcji „Szlachetna Paczka”.
WOŚP i Szlachetna Paczka angażują najbardziej
Finał WOŚP i „Szlachetna Paczka” zyskały już miano wielkiego pospolitego ruszenia. Na czym polega ich fenomen? Powodów rozgłosu tych akcji, jak i ogromnego zaangażowania w nie społeczeństwa jest wiele. Jednym z nich jest cel. Po pierwsze, szlachetny, koncentrujący się na osobach, co do których potrzeba wsparcia jest bezdyskusyjna. Po drugie, skonkretyzowany, w „Szlachetnej Paczce” do tego stopnia, że darczyńca sam wybiera rodzinę, dla której przygotowuje paczkę, odpowiadając na jej indywidualne potrzeby. Takie doprecyzowanie celu minimalizuje wątpliwości związane z przeznaczeniem i skutecznością pomocy. Drugim powodem szerokiego odzewu społecznego, jest obecność mediów, zwłaszcza telewizji, w obydwu akcjach, które nie tylko informują o przygotowaniach i przebiegu imprez, ale i odwołują się do naszych emocji. Felietony o osobach potrzebujących wsparcia, poświęceniu wolontariuszy czy udziale w akcji znanych osobistości życia publicznego, są bardzo skutecznym źródłem motywacji do włączenia się do tych inicjatyw. Trzeci powód to docenienie darczyńcy. Pomagając można się dobrze bawić, zwłaszcza na finale WOŚP. Poza tym symboliczne podziękowania w postaci dyplomu, odznaki, słodkiego upominku są wyrazem indywidualnego i wyjątkowego potraktowania każdej osoby, która zdecyduje się wesprzeć akcję. Jest to ważny element działalności charytatywnej identyfikujący darczyńcę z akcją i zachęcający do dalszego podejmowania działań dobroczynnych. Źródeł sukcesu WOŚP i „Szlachetnej Paczki” jest wiele, na pewno bez znaczenia nie jest czas organizacji obu imprez, wybór okresu okołoświątecznego, w którym jesteśmy bardziej wrażliwi na niedolę innych, nie jest przypadkowy. Nie można również pominąć roli charyzmatycznego lidera, który jest wielkim kołem zamachowym całego przedsięwzięcia.
Społeczne poparcie tych akcji wpisuje je trwale w sferę życia publicznego. Tkwi w nich, jak i w całej działalności dobroczynnej, duży potencjał integracyjny i inkluzyjny, kształtujący odpowiedzialność obywatelską i urzeczywistniający ideę dobra wspólnego.
Źródło: www.centrumprasowe.swps.pl
O autorce
dr hab. Iwona Sierpowska prof. Uniwersytetu SWPS – pracownik akademicki, profesor na Wydziale Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS, radca prawny. Autorka monografii, podręczników oraz licznych artykułów z zakresu prawa administracyjnego, pomocy społecznej i problematyki socjalnoprawnej. Wykładowca i trenerka na szkoleniach dla pracowników sądów, urzędów administracji oraz pracowników socjalnych. Członek komisji egzaminacyjnej do spraw specjalizacji z zakresu organizacji pomocy społecznej.
1 https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5490/2/5/1/podstawowe_dane_o_sektorze_non_profit_w_2014.pdf
2 https://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/.../notatka_pnz_5_12.pdf
3 http://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2016/K_040_16.PDF