Wypalenie zawodowe psychoterapeutów podczas pandemii COVID-19
Psychoterapeuci są narażeni na wypaleniem zawodowe, ryzyko to dodatkowo może potęgować pandemia koronawirusa. Naukowcy – a wśród nich profesorka Uniwersytetu SWPS – Ewa Gruszczyńska, zbadali, jakie czynniki najsilniej wiążą się z wypaleniem w tej grupie.
#wypalenie zawodowe #psychoterapeuci #pandemia COVID-19
Co badaliśmy?
- Badacze poddali analizie czynniki związane z wypaleniem zawodowym wśród psychoterapeutów w czasie pandemii COVID-19. Wzięto pod uwagę zarówno zmienne socjodemograficzne i specyficzne dla wykonywanego zawodu, jak i uwarunkowania społeczno-kulturowe związane z krajem, w którym psychoterapeuci pracowali klinicznie.
W jaki sposób?
- W badaniu wzięło udział 2915 psychoterapeutów z 12 krajów Europy (Austrii, Bułgarii, Cypru, Finlandii, Hiszpanii, Norwegii, Polski, Rumunii, Serbii, Szwajcarii, Szwecji i Wielkiej Brytanii). Osoby badane deklarowały swoje wartości indywidualne za pomocą Kwestionariusza Wartości Portretowych Schwartza (z nich następnie uzyskiwano wartości zagregowane na poziomie kraju) oraz szacowały poziom wypalenia zawodowego używając kwestionariusza MBI.
Wnioski z pracy badawczej
- Najniższy poziom wypalenia zawodowego psychoterapeutów odnotowano w Rumunii, natomiast najwyższy – na Cyprze. Istotnymi czynnikami predysponującymi okazały się: płeć męska, młodszy wiek, bycie singlem i wysoki poziom stresu związanego z pandemią. Ponadto wypalenie wiązało się wyłącznie z wartościami deklarowanymi na poziomie indywidualnym, a nie grupowym. Tym samym, badacze wskazują, że wypalenie zawodowe psychoterapeutów należy postrzegać raczej jako zjawisko transkulturowe, w przypadku którego czynniki zindywidualizowane mają większe znaczenie niż te związane z wartościami reprezentowanymi przez psychoterapeutów praktykujących w danym kraju.